Tonik, płyn micelarny, mleczko to wszystko kosmetyki, którymi oczyszczamy skórę twarzy po długim dniu. Od pewnego czasu w łazienkach pojawił się również olejek do mycia twarzy. Co trzeba o nim wiedzieć?

Jak olejek oczyszcza?

Oleje bardzo chętnie łączą się z tłustymi substancjami, dzięki temu bardzo dokładnie ściągają z twarzy zanieczyszczenia, takie jak kurz, brud, dym papierosowy czy makijaż. Równie dobrze radzą sobie z usunięciem nadmiaru sebum oraz rozpuszczeniem tuszu do rzęs.

Naturalny olejek do oczyszczania twarzy nie podrażnią naturalnego płaszcza ochronnego skóry, dzięki czemu nie przyczynią się do nadprodukcji sebum. Warto również wiedzieć, że olejowanie twarzy odtyka zatkane pory, łagodzi stany zapalne oraz podrażnienia, a także nie przesusza skóry i wyrównuje jej koloryt.

Olejowanie twarzy – czy każdy może to robić?

Olejki do mycia i oczyszczania twarzy sprawdzą się przy każdym rodzaju cery, muszą być jednak dostosowane do konkretnych potrzeb skóry, dlatego najkorzystniej jest zrobić własną mieszankę.

Skóra sucha potrzebuje mieszanki opierającej się na oleju rycynowym (10%) i 90% oleju nośnikowego (pestki moreli, olej ze słodkich migdałów). Skóra normalna to 20% oleju rycynowego i 80 % oleju nośnikowego. Cera tłusta to połączenie 30% oleju rycynowego i 70% oleju nośnikowego (olej z czarnuszki oraz konopny).

Komponują własny olejek do mycia twarzy należy kontrolować stan skóry i gdy zachodzi potrzeba zwiększać bądź zmniejszać ilość olejku.